nieuczestniczenie w polowaniach na 72 godziny przed wejściem do chlewni, niewnoszenia do gospodarstw części dzików itd.; niepożyczanie sprzętów, nie zatrudnianie do obsługi osób, które hodują świnie, itp. ASF u ludzi. Afrykański pomór świń nie przenosi się na ludzi.

Odszkodowanie za niesłuszne zatrzymanie – art 552 §4 Prawo do odszkodowania za niesłusznie odbywaną karę czy też niesłuszne tymczasowe aresztowanie nie budzi wątpliwości, przecież dana osoba niesłusznie była „w więzieniu”. Co jednak z osobami niesłusznie zatrzymanymi, czy 72 godziny zatrzymania to coś nad czym można przejść do porządku dziennego ? Ustawodawca konsekwentnie chroni wolność nie pozwalając na jej bezpodstawne ograniczanie, nawet w stosunkowo krótkim wymiarze – 72 godzin. Powyższe regulowane jest przepisem ulokowanym w art. 552 § 4 „§ 4. Odszkodowanie i zadośćuczynienie przysługuje również w wypadku niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania lub zatrzymania.” Podstawową różnicą w porównaniu do odszkodowania za niesłuszne skazanie jest wymóg niewątpliwej niesłuszności zatrzymania. Za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie uznaje się takie zatrzymanie, które powoduje dolegliwości, których dana osoba nie powinna ponieść. Najbardziej jaskrawym przykładem niesłusznego zatrzymania będzie zatrzymanie nieoparte na uzasadnionym przypuszczeniu, że dana osoba popełniła czyn zabroniony, mówiąc prościej zatrzymanie osoby „ot tak”. Są jednak sytuacje mniej jaskrawe, pojawiać się mogą wątpliwości czy organ dokonujący zatrzymania miał ku niemu podstawy czy też nie. Wskazówką dla sądu orzekającego w sprawie niesłusznego zatrzymania jest aby jego niewątpliwą niesłuszność oceniać się z punktu widzenia ostatecznego rozstrzygnięcia w sprawie. Powyższe sprowadza się do tego, że dopiero po postępowania, czyli co do zasady gdy wiadomo już znacznie więcej niż w chwili zatrzymania ocenia się czy było ono zasadne. Takie rozwiązanie skłaniać ma organy ścigania do rozważania zasadności zatrzymania, co z kolei służyć ma unikaniu omyłkowych czy też zbyt pochopnych decyzji o zatrzymaniu. W razie stwierdzenia niewątpliwie niesłusznego zatrzymania, osobie zatrzymanej przysługuje żądanie odszkodowania, które ma wyrównać to co z majątku zatrzymanego ubyło wskutek zatrzymania np. pieniądze wydane na pomoc prawą, oraz to co przez fakt zatrzymania nie wpłynęło do tego majątku, a w normalnych okolicznościach wpłynęłoby np. utracony zarobek. Osobie niesłusznie zatrzymanej przysługuje także prawo do zadośćuczynienia, mającego zrekompensować krzywdę wyrządzoną niesłusznym zatrzymaniem. Można sobie jedynie wyobrażać jakim szokiem dla zwykłego „Kowalskiego” są dwie lub trzy noce spędzone w celi. Właśnie takie przeżycia rekompensować ma zadośćuczynienie. Z racji, relatywnie krótkiego czasu zatrzymania, kwoty orzekane tytułem odszkodowania i zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie będą znacznie niższe w porównaniu z kwotami orzekanymi za niesłuszne skazanie. Omawiany przepis ma jednak także walor symboliczny, pokazuje bowiem, że praworządny obywatel nie powinien się obawiać omyłek organów ścigania, a ewentualne błędy zostaną mu wynagrodzone.
Użyty w treści art. 552 § 4 k.p.k. zwrot "tymczasowe aresztowanie lub zatrzymanie" obejmuje swoim zakresem również zastosowane przez obce państwo wobec osoby ściganej rzeczywiste pozbawienie wolności: 1) na skutek wydania przez polski sąd europejskiego nakazu aresztowania, o którym mowa w art. 607a k.p.k.,
– Mój klient nie ma zastrzeżeń co do sposobu zatrzymania. Raczej nie będzie składał zażalenia na zatrzymanie i wniosku o odszkodowanie – potwierdza Bronisław Muszyński, adwokat Dawida B. Właściciel sieci smartshopów z dopalaczami został zatrzymany przez policję w środę w Łodzi, gdy otworzył zamknięty przez sanepid sklep i rozpoczął sprzedaż. Prokuratura wystąpiła do sądu o tymczasowe aresztowanie go na trzy miesiące. B. usłyszał zarzuty: wprowadzenia do obrotu znacznych ilości środków odurzających oraz dwóch przestępstw przeciw ustawie o Głównym Inspektoracie Sanitarnym. Sąd nie zgodził się na jego aresztowanie. Uznał, że skoro domniemane przestępstwo zostało popełnione jawnie, nie zachodzi obawa utrudniania postępowania. – W takiej sytuacji miałby pełne prawo skarżyć się na decyzję prokuratury o zatrzymaniu i dochodzić odszkodowania – mówi "Rz" prof. Piotr Kruszyński, karnista z UW. W sobotę prokuratorzy kategorycznie zapowiadali, że od decyzji sądu się odwołają. W poniedziałek nie byli już tacy pewni. – Dopiero wpłynęły akta z sądu, prokuratura będzie je analizować. Na podjęcie decyzji mamy czas do piątku – zaznacza Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. Wcześniej, najprawdopodobniej w środę, Dawid B. złoży do GIS wniosek o uchylenie decyzji zamykającej należące do niego sklepy z dopalaczami. – Jest już przygotowany, ale chcę go jeszcze skonsultować z moim klientem – dodaje mec. Muszyński. [srodtytul]Do sanepidu i do sądu [/srodtytul] Jak dowiedziała się "Rz", coraz więcej właścicieli sklepów z dopalaczami, które zostały zamknięte (to ok. 1100 punktów) po przeprowadzonej na początku października akcji GIS i policji, składa odwołania od tej decyzji. – Wpłynęło 40 takich wniosków od właścicieli sklepów, w których handlowano dopalaczami – mówi Jan Bondar, rzecznik GIS. Może ich być jednak więcej, bo niektórzy dystrybutorzy zapowiadają, że będą się odwoływać bezpośrednio do sądów administracyjnych. – Sposób, w jaki zadziałał GIS, i medialne wystąpienia członków rządu świadczą o tym, że była to akcja polityczna. Trudno więc oczekiwać rzetelnego rozpatrzenia wniosku – tłumaczy jeden z dilerów dopalaczy. Pierwsza taka skarga wpłynęła już do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Przedsiębiorca napisał w niej, że w sklepach zamkniętych przez sanepid handlował środkami, które dopalaczami nie są: zapalniczkami, fajkami wodnymi i kadzidełkami. "Nie rozumiem zatem, dlaczego jestem pozbawiany możliwości korzystania z własnego mienia, nie wspominając już o nadzwyczajnym ograniczeniu możliwości wykonywania działalności gospodarczej" – czytamy w skardze do sądu. – Cała ta akcja z zamykaniem sklepów, w których ponoć sprzedawano takie środki, była stawianiem wozu przed koniem – uważa prof. Kruszyński. – Należało najpierw przeprowadzić ekspertyzy, czy stanowią zagrożenie dla zdrowia, a później podejmować decyzje administracyjne. Zastrzeżenia do sposobu walki z dopalaczami mają też działacze Polskiej Sieci ds. Polityki Narkotykowej. Wytykają wady w przyjętej w piątek przez Sejm rządowej nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Ich zdaniem zabrakło w niej zapisów o sposobie monitorowania problemu, a także systemu oceny ryzyka zagrożenia uzależnieniem. – Zajmować się tym powinny interdyscyplinarne zespoły składające się z fachowców, np. terapeutów, toksykologów, pracowników ośrodków terapeutycznych – mówił na konferencji prasowej Jacek Charmast ze Stowarzyszenia JUMP 93, które pomaga osobom uzależnionym. [srodtytul]Do Sejmu z konopiami [/srodtytul] Z dopalaczami i konopiami usiłował wejść do Sejmu Tomasz Obara. [link= "target=_blank]Jak już pisaliśmy[/link], zarejestrował się on w Sejmie jako "lobbysta na rzecz ochrony praw i wolności osób uzależnionych od substancji psychotropowych". Zatrzymała go Straż Marszałkowska. Przekonywał, że wnosi "materiały edukacyjne dla parlamentarzystów". Ostatecznie zamiast do Sejmu trafił na komisariat. Funkcjonariusze zajęli się także 19 osobami, które handlowały narkotykami i dodawały je do dopalaczy. Wśród zatrzymanych są dwie osoby, które prowadziły w Łodzi sklep z dopalaczami.

Zatrzymanie na 72 godziny Sąd ma następnie 24 godziny na podjęcie decyzji co do tymczasowego aresztowania. Oznacza to, że możesz być zatrzymany przez maksymalnie 72 godziny (3 dni), chyba że do tego czasu zostanie Ci doręczone postanowienie o tymczasowym aresztowaniu.

Przejdź doPrzepisy drogowe w Unii EuropejskiejMandaty we Francji – ile kary zapłacimy?Inne wykroczeniaNa co jeszcze zwrócić uwagę?Wieża Eiffla, Luwr, Katedra Notre-Dame, a może piękne Lazurowe Wybrzeże? Bez znaczenia jaki cel podróży wybierzemy, powinniśmy dokładnie poznać prawo drogowe i obowiązujące mandaty we Francji. Tamtejsze przepisy mogą zaskoczyć polskich kierowców. Na co się przygotować jadąc do kraju miłośników sera oraz wina? Przepisy drogowe w Unii Europejskiej Co prawda w większości przypadków, przekraczając granice naszego kraju zdejmujemy nogę z gazu i jedziemy ostrożniej, ale mimo to w wielu przypadkach nieznajomość lokalnych przepisów drogowych może nas wpędzić w spore kłopoty. W krajach Unii Europejskiej panują podobne, ale nie takie same przepisy drogowe, zaś różnice w niektórych aspektach mogą być zaskakujące. Różnią się również wysokości mandatów i wykroczenia, które w Polsce nie są zbyt wysoko karane, we Francji lub np. Norwegii mogą zrujnować budżet i całkowicie zepsuć wakacje. Nie liczmy również na to, że wykroczenie popełnione w innym kraju, np. podczas powrotu z wakacji, będzie odpuszczone i w Polsce nie dosięgnie nas wymiar sprawiedliwości. Mandat prędzej czy później trafi do naszej skrzynki wraz ze zdjęciem z fotoradaru. Unikanie zapłaty po prostu się nie opłaca – odsetki bywają bardzo wysokie, a konsekwencje związane z uchylaniem się od zapłaty niezwykle surowe. A ile konkretnie wynoszą opłaty za mandaty we Francji? Mandaty we Francji – ile kary zapłacimy? W terenie zabudowanym dla wszystkich rodzajów pojazdów obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, o ile znaki nie wskazują inaczej. Motocykle powyżej 80 cm, samochody osobowe (również z przyczepą) oraz zespoły pojazdów o masie do 3,5 t, na drogach pozamiejskich mogą jechać z prędkością do 90 km/h. Na drogach ekspresowych można przyspieszyć do 110 km/h, a na autostradach do 130 km/h. Co ciekawe, kierowcy ze stażem mniejszym niż dwa lata muszą nieco zwolnić na drogach ekspresowych i autostradach – odpowiednio do 100 i 110 km/h. Mandaty we Francji za niewielkie przekroczenie prędkości nie są porażające. Jeśli zdarzy się nam jechać szybciej (do 20 km/h) w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, dostaniemy mandat w wysokości 135 euro oraz jeden punkt karny. Jeśli jednak przekroczymy prędkość o wartość od 20 do 50 km/h, mandat wzrośnie do nawet 1,5 tys. euro oraz czterech punktów karnych. Przekroczenie prędkości o co najmniej 50 km/h to mandat w wysokości minimum 1,5 tys. euro (ponad 6,5 tys. zł) oraz sześciu punktów karnych. W skrajnych przypadkach policjant może zatrzymać prawo jazdy. Warto pamiętać, że przy ponownym popełnieniu tego samego wykroczenia kary wzrastają o 100 proc.! Inne wykroczenia We Francji panuje dość liberalne podejście do zawartości alkoholu we krwi. W końcu to kraj miłośników wina. Otóż dopuszczalny limit to 0,5 promila. Nie dotyczy to jednak kierowców transportu publicznego i autokarów oraz osób posiadających prawo jazdy krócej niż dwa lata, dla których dopuszczalna maksymalna zawartość alkoholu we krwi wynosi 0,2 promila. A co się stanie, gdy nieco „przesadzimy” z winem? Przy stwierdzeniu zawartości alkoholu we krwi w granicach 0,5-0,8 promila kary są dość wysokie, ale nadal do przyjęcia. Otóż grozi nam grzywna wynosi od 135 euro, do tego sześć punktów karnych i ewentualne zatrzymanie prawa jazdy na okres do trzech lat. Na szczęście jest dość rzadko egzekwowane w takich przypadkach. O wiele gorsze konsekwencje czekają tych, którzy przesadzą z alkoholem i zasiądą za kierownicą. Powyżej 0,8 promila, kierowcy grozi cały arsenał konsekwencji. Jest to natychmiastowe zatrzymanie prawa jazdy na przynajmniej 72. godziny, grzywna w wysokości do 4,5 tys. euro (ponad 19 tys. zł), możliwość zatrzymania prawa jazdy na okres od trzech do pięciu lat oraz – w skrajnych przypadkach – kara więzienia do dwóch lat. Należy się również liczyć z ryzykiem konfiskaty pojazdu. Każda z ww. sankcji zostaje podwyższona w następstwie wypadku, w którym są ciężko ranni. Jeśli stwierdzony jest stan upojenia alkoholowego lub odurzenie narkotykami, bądź innymi środkami, grzywna wzrasta do 6 tys. euro zaś kara więzienia do trzech lat. Przejdźmy do nieco lżejszych wykroczeń. Za nieprawidłowe parkowanie mandaty we Francji wynoszą od 35 do 135 euro. Za brak ubezpieczenia zapłacimy aż 1,5 tys. euro, zaś inne wykroczenia, tj. przewożenie dzieci bez fotelika. Nieużywanie pasów bezpieczeństwa lub nierespektowanie znaku STOP, karane są grzywnami w wysokości od 35 do 135 euro. Pamiętajmy również, że ponowne popełnienie takiego samego wykroczenia zwiększa wysokość grzywny o 100 proc. Na co jeszcze zwrócić uwagę? Niektóre przepisy we Francji są dość zagmatwane i nieświadomy kierowca z Polski może w łatwy sposób paść „ofiarą” kontroli drogowej. Przykładem są przepisy nakazujące kierowcom zachowywanie bezpiecznej odległości między pojazdami w ruchu. Co więcej, nie możemy tego określać „na oko” – są wobec tego konkretne wytyczne. Odległość ta mierzona w metrach jest odpowiednikiem 2 s pojazdów w ruchu. Na czym to polega? Otóż – przy prędkości 50 km/h odległość między pojazdami powinna wynosić 28 m. Przy prędkości 90 km/h jest to już 50 m, przy 110 km/h – 62 m i przy 130 km/h są to 73 m. Nieprzestrzeganie tego wymogu karane jest mandatem w wysokości 90 euro. Warto również pamiętać, że jazda autostradami we Francji nie jest tania – ceny należą do najwyższych w Europie. Zapłacić trzeba również za przejazd tunelami (np. pod Mont Blanc), wiaduktami i mostami. Co prawda stosowanie opon zimowych we Francji jest zalecane, a nie wymagane, ale na niektórych drogach w górach istnieje zakaz wjazdu dla aut na oponach innych, niż zimowe. Rozwiązaniem są wtedy łańcuchy na oponach, choć nie jest to praktyczne rozwiązanie. Wyposażenie auta musi obejmować trójkąt ostrzegawczy, komplet zapasowych żarówek, zabezpieczenie antywłamaniowe oraz komplet kamizelek z obowiązkiem ich używania przy opuszczaniu pojazdu poza terenem zabudowanym zwłaszcza na autostradach i drogach ekspresowych. Zalecana jest również apteczka, ale to już kwestia zdrowego rozsądku, a nie przepisów. Co ciekawe – na wyposażeniu auta musi znajdować się również alkomat – jego brak karany jest grzywną. Pełny system informacji prawnej LexLege SPRAWDŹ. Art. 244. Zatrzymanie przez Policję. Dz.U.2022.0.1375 t.j. - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego. § 1. Policja ma prawo zatrzymać osobę podejrzaną, jeżeli istnieje uzasadnione przypuszczenie, że popełniła ona przestępstwo, a zachodzi obawa ucieczki lub ZATRZYMANIE Zatrzymanie jest powszechnie stosowanym w postępowaniu karnym środkiem przymusu. Możliwość zatrzymania osoby podejrzanej przysługuje policji i innym uprawnionym służbom. Podstawowym uprawnieniem jakie przysługuje osobie zatrzymanej jest umożliwienie jej kontaktu i rozmowy z adwokatem. Przesłankami do zastosowania zatrzymania są w szczególności: – uzasadnione przypuszczenie, że osoba podejrzana popełniła przestępstwo, – obawa ukrycia się lub ucieczki tej osoby albo zatarcia śladów przestępstwa, – niemożność ustalenia tożsamości osoby podejrzanej. Zatrzymanego należy natychmiast zwolnić, gdy ustanie przyczyna zatrzymania, a także jeżeli w ciągu 48 godzin od chwili zatrzymania nie zostanie on przekazany do dyspozycji sądu wraz z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Zatrzymanego należy również zwolnić, jeżeli w ciągu 24 godzin od przekazania go do dyspozycji sądu nie doręczono mu postanowienia o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztowania. Zatrzymanie jest zatem środkiem trwającym najdłużej 72 godziny. Ponowne zatrzymanie osoby podejrzanej na podstawie tych samych faktów i dowodów jest niedopuszczalne. Zatrzymanie – jak się zachować? Warto pamiętać, iż składanie wyjaśnień jest prawem a nie obowiązkiem podejrzanego, dlatego do momentu przeprowadzenia bezpośredniej rozmowy z adwokatem warto wstrzymać się ze składaniem jakichkolwiek wyjaśnień oraz prowadzenia rozmów z funkcjonariuszem odnośnie możliwości skazania bez przeprowadzenia rozprawy. Funkcjonariusz organu dokonującego zatrzymania może zastrzec, że będzie obecny przy rozmowie zatrzymanego z adwokatem. Może to jednak uczynić jedynie w wyjątkowym wypadku, uzasadnionym szczególnymi okolicznościami. Co do zasady rozmowa zatrzymanego z adwokatem odbywa się zatem „w cztery oczy”. Na żądanie zatrzymanego Policja lub inny organ dokonujący zatrzymania obowiązany jest bezzwłocznie zawiadomić o zatrzymaniu osobę najbliższą wskazaną przez zatrzymanego. Tylko adwokat może jednak odbyć rozmowę z zatrzymanym – osoba wskazana przez zatrzymanego nie ma takich uprawnień, może jednak ustanowić dla niego obrońcę. Krąg podmiotów uprawnionych do ustanowienia obrońcy dla pozbawionego wolności jest nieograniczony. Obrońcę może zatem ustanowić np. krewny, powinowaty, znajomy a także organ osoby prawnej. Zatrzymanemu przysługuje prawo do wniesienia do sądu zażalenia na zatrzymanie. W zażaleniu zatrzymany może się domagać zbadania zasadności, legalności oraz prawidłowości jego zatrzymania. W razie uznania bezzasadności lub nielegalności zatrzymania sąd zarządza natychmiastowe zwolnienie zatrzymanego. TYMCZASOWE ARESZTOWANIE Tymczasowe aresztowanie może nastąpić tylko na mocy postanowienia sądu. Tymczasowe aresztowanie stosuje w postępowaniu przygotowawczym, na wniosek prokuratora, co do zasady sąd rejonowy, w którego okręgu prowadzi się postępowanie. Po wniesieniu aktu oskarżenia tymczasowe aresztowanie stosuje sąd, przed którym sprawa się toczy. Tymczasowe aresztowanie jest surowym, izolacyjnym środkiem zapobiegawczym stosowanym wobec podejrzanych i oskarżonych. Tymczasowe aresztowanie stosuje się: – w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania (obawa ucieczki lub ukrycia się, matactwa itp.), – wyjątkowo także w celu zapobiegnięcia popełnieniu nowego, ciężkiego przestępstwa, – gdy zebrane dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo, że dana osoba popełniła przestępstwo, – w postępowaniu przygotowawczym – tylko względem osoby, wobec której wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutów. Jeżeli szczególne względy nie stoją temu na przeszkodzie, należy odstąpić od tymczasowego aresztowania, zwłaszcza gdy pozbawienie oskarżonego wolności: 1) spowodowałoby dla jego życia lub zdrowia poważne niebezpieczeństwo; 2) pociągałoby wyjątkowo ciężkie skutki dla oskarżonego lub jego najbliższej rodziny. W postępowaniu przygotowawczym sąd, stosując tymczasowe aresztowanie, oznacza jego termin na okres co do zasady nie dłuższy niż 3 miesiące. Jeżeli jednak nie można było ukończyć postępowania przygotowawczego w terminie, na wniosek prokuratora, sąd pierwszej instancji właściwy do rozpoznania sprawy, gdy zachodzi tego potrzeba, może przedłużyć tymczasowe aresztowanie na okres, który łącznie nie może przekroczyć 12 miesięcy. Łączny okres stosowania tymczasowego aresztowania do chwili wydania pierwszego wyroku przez sąd pierwszej instancji może sięgać nawet dwóch lat. Przeciwdziałanie tymczasowemu aresztowaniu najczęściej wymaga specjalistycznej wiedzy i sprawnego, fachowego działania. Dlatego też należy niezwłocznie zgłosić się po pomoc do adwokata. Adwokata może ustanowić zarówno osoba pozbawiona wolności, jak i jej krewni, powinowaci, znajomi itd. Ustanowiony w sprawie adwokat ma prawo udziału w posiedzeniu aresztowym, jak również może wnieść zażalenie na postanowienie w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania. Adwokat może również złożyć wniosek o uchylenie tego środka zapobiegawczego względnie jego zmianę na środek o charakterze nieizolacyjnym, np. dozór policji, poręczenie majątkowe. Tekst odnosi się do stanu prawnego aktualnego na dzień
1b. Zatrzymanie, o którym mowa w ust. 1, następuje przez wprowadzenie informacji o zatrzymaniu dowodu rejestracyjnego (pozwolenia czasowego) do centralnej ewidencji pojazdów. 1c. Zatrzymanie, o którym mowa w ust. 1a i 1aa, następuje przez zatrzymanie okazanego dokumentu. 2.
Zatrzymanie stanowi pierwszą z represyjnych czynności stosowanych wobec osoby znajdującej się w kręgu zainteresowań organów ścigania. W założeniu ma służyć wykonaniu dalszych czynności procesowych z udziałem zatrzymanego. W postępowaniach dotyczących tzw. przestępstw gospodarczych, zatrzymanie następuje zazwyczaj na podstawie decyzji prokuratora. W takim wypadku funkcjonariusze zobowiązani są do wręczenia zatrzymywanej osobie wydanego uprzednio przez prokuratora postanowienia w tym przedmiocie.. Zatrzymanie z reguły odbywa się w miejscu zamieszkania w godzinach porannych, często o godzinie 6 rano. W najnowszej praktyce mamy niekiedy do czynienia również z zatrzymaniami w miejscu pracy. Jeśli sprawa, z uwagi na złożoność relacji gospodarczych i powiązań handlowych przedsiębiorstwa, dotyczy kilku osób lub podmiotów czynności funkcjonariuszy wykonywane są w możliwie skoordynowany i zaplanowany sposób. Z zatrzymania sporządzony jest pisemny protokół, którego najistotniejszymi elementami są: określenie przyczyny zatrzymania, obejmujące kwalifikację prawną rzekomego czynu, oświadczenia zatrzymanego dotyczące samego zatrzymania, w tym w zakresie skorzystania z podstawowego uprawnienia, tj. żądania umożliwienia kontaktu z obrońcą, dokładna data i godzina zatrzymania oraz personalia funkcjonariusza dokonującego czynności. Ponieważ zatrzymany jest do dyspozycji prokuratura przez jasno określony czas, ostatni punkt nabiera dodatkowego znaczenia. Zatrzymanego należy bowiem zwolnić, gdy ustanie przyczyna zatrzymania lub gdy w okresie 48 godzin prokurator nie złoży wniosku do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania (ewentualny czas dla sądu na rozpoznanie takiego wniosku to kolejne 24 godziny. W konsekwencji, zatrzymanie może trwać maksymalnie 72 godziny. Jednakże zanim nastąpią jakiekolwiek decyzje procesowe, zatrzymany jest przewożony do właściwej jednostki prokuratury, w celu realizacji czynności przedstawienia zarzutów i przesłuchania. Dla skuteczności dalszej obrony, jest to newralgiczny moment. Dlatego też na tym etapie należy pamiętać o następujących podstawowych prawach zatrzymanego: prawie do skorzystania z pomocy obrońcy, prawie do bezpośredniej rozmowy z obrońcą przed dokonaniem ww. czynności procesowych, prawie do odmowy składania wyjaśnień w całości lub odmowy odpowiedzi na poszczególne pytania bez wskazywania powodów. Prawo do odmowy składania wyjaśnień nazywane jest również prawem do niedostarczania dowodów przeciwko samemu sobie i skorzystanie z niego nie niesie za sobą negatywnych konsekwencji. Mimo zatem niespodziewanej i budzącej duże emocje sytuacji w jakiej znajduje się zatrzymany, należy bezwzględnie pamiętać o tym uprawnieniu procesowym i każdorazowo uzgodnić z obrońcą decyzję w tym przedmiocie, pamiętając, że zarówno podejrzany, jak i jego obrońca najczęściej nie mają na tym etapie dostępu do zgromadzonego przez organy materiału dowodowego. Warto dodać, że zatrzymanie na podstawie decyzji prokuratora powinno mieć miejsce po spełnieniu szeregu przesłanek wymienionych w kodeksie postępowania karnego i każdorazowo znajdować uzasadnienie faktyczne. Inaczej mówiąc nie może być dowolne i służyć innym celom, np. medialnym, aniżeli stricte procesowe. Jednakże, ze względu na pewną dowolność organu prokuratorskiego w zakresie wydawania postanowień o zatrzymaniu, ten środek przymusu zdaje się być niekiedy nadużywany. Możliwej dowolności prokuratora w stosowaniu zatrzymania można jednakże przeciwdziałać za pomocą środków zaskarżenia kierowanych do sądu. W takim wypadku sąd będzie zobowiązany do skontrolowania działań organów ścigania w zakresie: legalności, zasadności prawidłowości zatrzymania. Zatrzymanie z reguły ściśle związane jest z kolejnymi działaniami dotyczącymi osoby pozostającej w zainteresowaniu organów ścigania tj. wykonaniem przeszukania oraz przymusowym doprowadzeniem do właściwej jednostki.
\n \n\n\n\n zatrzymanie na 72 godziny
Zatrzymanie prawa jazdy (2023) Mateusz Weredyński · 27.03.2023 · Aktualizacja: 09.10.2023 Prawo karne. W określonych przypadkach kontrola drogowa Policji może zakończyć się zatrzymaniem prawa jazdy kierującemu pojazdem. We wpisie przedstawiam kwestię zatrzymania prawa jazdy w 2023 roku w związku z ujawnionym przestępstwem albo
Co to jest 5150 Hold? Przymusowe zatrzymanie 5150 pozwala osobie chorej psychicznie na przymusowe zatrzymanie na 72-godzinną hospitalizację psychiatryczną. Zatrzymanie może nie trwać pełne 72 godziny, ale szpital ma prawo do określenia długości pobytu w ciągu tych 72 godzin. Sekcja 5150 kalifornijskiego Kodeksu Opieki Społecznej i Instytucji stanowi, że każdy funkcjonariusz policji w Kalifornii może domagać się zatrzymania osoby, która wykazuje „prawdopodobny powód”, aby wierzyć, że zachowanie, na które zwrócono uwagę, jest „wynikiem zaburzeń psychicznych, stanowi zagrożenie dla innych, dla siebie lub dla samego siebie, lub jest poważnie niepełnosprawna”. Każdy stan ma swoją własną wersję tego zatrzymania, chociaż kalifornijski przepis 5150 pozwala państwu na przyjęcie osoby bez względu na to, gdzie znajduje się jej główne miejsce zamieszkania. Co sprawia, że ktoś kwalifikuje się do zatrzymania 5150? Istnieją trzy warunki, które mogą sprawić, że ktoś kwalifikuje się do zatrzymania 5150. Jednakże, tylko jeden warunek musi być spełniony, aby kogoś przymusowo zatrzymać. Warunki te muszą występować w kontekście choroby psychicznej. Te trzy warunki to: Jeśli osoba jest zagrożeniem dla siebie: Na przykład, ktoś, kto jest samobójczy i / lub ma plan, aby zrobić krzywdę siebie należy do tej kategorii. Jeśli osoba jest niebezpieczeństwo dla innych: Ktoś, kto stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa innych. Jeśli osoba jest poważnie niepełnosprawna: Dorośli – Choroba psychiczna osoby uniemożliwia jej/jego zdolność do zapewnienia sobie schronienia, odzieży i/lub jedzenia, a nie ma nikogo do pomocy. Osoby bezdomne niekoniecznie kwalifikują się do pomocy, jeśli są w stanie szukać mieszkania, gdy wymaga tego pogoda. Taka niezdolność musi wynikać z choroby psychicznej. Nieletni (poniżej 18 roku życia)- Osoba nie jest w stanie zapewnić sobie jedzenia, ubrania i/lub schronienia, nawet jeśli są one zapewnione. Przykładem tego może być ktoś, kto nie je, ponieważ uważa, że próbuje zostać otruty. Jakie są moje prawa w zakładzie zdrowia psychicznego? Możesz dowiedzieć się o swoich prawach, czytając poniższy podręcznik: Jakie są moje prawa w zakładzie zdrowia psychicznego? otwZp. 342 282 59 20 248 357 272 131 427

zatrzymanie na 72 godziny